roksana kularska król

Agnieszka Chojnacka

Anka Leśniak

Aurelia Mandziuk

Beata Marcinkowska

Dagmara Horab

Ewa Bloom Kwiatkowska

Izabela Maciejewska

Joanna Szumacher

Justyna Apolinarzak

Kacper Bartczak

Maria Apoleika

Marta Ostajewska

Monika Czarska

Ola Kozioł

Paweł Hajncel

Roksana Kularska-Król

Sebastian Kularski

Suavas Lewy

Śniły mi się moje dwie kuzynki, które na co dzień mieszkają w Londynie. Ale w tym śnie były też ciocie Sebastiana. I próbowaliśmy zrobić wszyscy imprezę. Ale nam nie wyszło za bardzo. A ja odkryłam w lodówce oranżadę taką, jak były kiedyś w dawnych czasach (tzn w dzieciństwie). I wypiłam ją w dużej części. Okazało się, że to oranżada mojego wujka i kuzynki nie były zadowolone. Musiałam iść do sklepu po kolejną.

 

Śnił mi się jakiś supermarket w dawnym stylu, do którego jechałam tramwajem. Chyba to było na ul. Karolewskiej. Weszłam tam i szukałam słodyczy. Sklep jakby typu Społem...

 

Śniło mi się, że czegoś poszukiwałam. I jeździłam po Łodzi, ale także poza. Raz czekałam, żeby dostać się do Brzezin na rogu Strykowskiej i Wojska Polskiego. Poza tym jak już tam dojechałam to się okazało, że tam jest morze. I hotel... Taki full wypas, a'la lata 90. Cały jakby w kolorze miedzi. Dużo szkła przyciemnianego, coś dziwnego ogólnie.

Na dole tego hotelu był sklep ze strefą wolnocłową. I wtedy okazało się, że ja w ogóle szukam klocków lego, a dokładnie postaci z „Lego friends". Nie pamiętam, której. Ale jej nie było nigdzie.

Wyszłam z hotelu, a tam dookoła były tylko pola, morze i jakby nadciągała burza, ale było też słońce.

 

Śniło mi się, że przebywałam jakby w domu na wsi. Podeszłam do okna zasłoniętego do połowy zasłoną i odsłoniłam ją, a tam było dwóch złodziei. Oni w ogóle się nie przestraszyli. Więc zawołałam Sebastiana, ale on jakoś nie przychodził. Potem jednak przyszedł i nie wiem co się stało, bo uciekłam.

 

 

 

kontakt:

e-mail: apolinarzak@gmail.com

Miasto snu

Justyna Apolinarzak i Marta Ostajewska

tel: 781-014-023

Łódź 2016 r.